Automobilklub Inowrocławski obchodzi 40-lecie istnienia - to świetna okazja do przygotowania "Jubileuszowego Rajdu Turystycznego". Organizatorzy przygotowali ponad 80 kilometrową trasę, którą trzeba było pokonać przy pomocy mapki (itimera). Jednym z punktów na mapie okazała się Stacja Demontażu Pojazdów Kapral-Car.
Na starcie stanęło 17 załóg, które pokonując kolejno zadania dotarły do Auto-Kasacji w Mamliczu tu było zadanie dla kierowcy jak i pilota. Pilot miał do wykonania 5 rzutów piłeczką tenisową i trafienia z określonej odległości przez wybitą szybę do auta osobowego. Jak się jednak okazało nie było to proste zadanie. Kolejna konkurencja dotyczyła kierowców, których zadaniem było pokonanie wyznaczonego toru na terenie firmy na czas. Ciekawym elementem były pachołki za które posłużyły nam karoserie samochodowe.
Początkowo założyliśmy że Fiat Cinquecento poradzi sobie znakomicie jak się okazało po kilku załogach mały Fiacik został przegrzany i odmówił posłuszeństwa, zastąpił go Ford Ka, który dotrwał do końca. Lecz największe wrażenie zrobiła płeć piękna, która udowodniła ile można wycisnąć z małego kobiecego autka i jak efektownie pokonywać zakręty. Panie mogły zawstydzić niejednego kierowcę. Ideą rajdu jest oczywiście dobra zabawa i rywalizacja lecz wszystko zgodnie z przepisami ruchu drogowego.